Marzec 2012 r.
Wraz z zainteresowaniem moją "sztuką niepoważną " rosło moje zainteresowanie hand-made , i tak zaczęła się przygoda z decoupage . Pierwsze egzemplarze były bardzo pracochłonne , wiele razy pomyślałam .... nie ... nie .... to nie dla mnie , nie umiem , nie chce mi się , to mi nie wychodzi ....
Dziś widać że jednak ambicja wzięła górę :)))
ta szkatułka zdecydowanie podbiła moje serce. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) to był mój pierwszy decoupage - to herbaciarka.
OdpowiedzUsuń