Dzieńdoberek :)
( to ulubione powitanie mojej pięcioletniej Lali : )
Kilka słonecznych Majowych dni i człowiek wraca do pracy z nowym,
świeżym, niczym powietrze po burzy natchnieniem .
Właśnie mam przyjemność smakować takie uczucia :)
W głowie tak wiele pomysłów, że doba jest zbyt krótka na ich realizację .
Pod koniec poprzedniego tygodnia wdepnęłam do secondhandu ze starociami ,
i skarby same wpadły mi w ręce .
Metalowe puszki na kawę , herbatę i cukier .
Czas je naznaczył naturalnym shabby chic -
zauroczyły mnie delikatne odpryśnięcia farby na obrzeżach puszek .
Ciekawa jestem czy i Wam się spodobają ?
A tutaj pamiątka I Komunii Świętej jeszcze w fazie pracy .
Decoupagowego Aniołka można wyjąć z ramki i w jego miejsce włożyć pamiątkowe foto .
Na jutro będzie gotowa , pozostało jeszcze kilka szczegółów i pokażę Wam efekt końcowy :)
I jeszcze świece na Chrzest które zrobiłam dla swoich milusińskich,
- jakiś czas temu i jeszcze się nimi nie pochwaliłam :D
Miałam duży kłopot z kupieniem gotowych , bo żadne mi się nie podobały .
Oto i one 2 wersje for girl and boy ;) Co sądzicie ?
Pozdrawiam gorąco z lekkim i przyjemnym , majowym powiewem .
Puszki super, sama na takie poluję. Świece to doskonała inspiracja - też miałam problem z kupnem eleganckich, ale delikatnych świec na chrzciny dzieci. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne cacuszka... Czekam na efekt końcowy rameczki. Spodziewam się, rzecz jasna jak słońce, że będzie cudowny. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Katarynka
Ale skarby... :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór wyróżnienia do Place of inspirations.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
będzie się działo z takich skarbów::)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
pikne :)
OdpowiedzUsuńPuszki sa wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńCudna pamiątka powstaje:)
OdpowiedzUsuń