sobota, 13 lipca 2013

Weekendowe leniuchowanie :)


Jeszcze w połowie tygodnia weekend zapowiadał się bardzo promiennie .
Skończyłam właściwie aranże w ogródku , więc marzył mi się porządny manikiur , wygodny leżak i kilka chwil spędzonych w promieniach słońca przy basenie.
Hmmmm  nawet wymiana wody i chlorowanie się odbyło , 
kosztem bajorka na trawniku i jeszcze większego wylęgu komarów .
Ale tak to zwykle bywa jeśli każdego, kolejnego dnia przekładamy coś na ... jutro ...
Tak więc moje jutro ... to znaczy dziś - przyniosło ochłodzenie i cały misterny plan ..........
- no właśnie :D hahahaha
Ale jak zwykle , jest wiele +  
:) nadrabiam blogowe zaległości 
Tak wiec siedzę sobie w miluśkiej , ciepluśkiej bluzie - zamiast bikini .... 
przy tarasowym oknie - a nie przy basenie :)))))))))) 
Popijam gorącą kawkę - nie orzeźwiający koktajl owocowy - 
I pomimo pogodowego rozczarowania -
Jest pięknie :)
 więc  dzielę się z Wami tymi przemyśleniami .....


Kolejny + 
Na "Sale"  ajm pojawiły się pierwsze wyprzedaże :) 

Zapraszam






4 komentarze:

  1. i fajnie,że umiesz znaleść poztywy w sytuacji w sumie troszkę negatywnej bo plany miałaś inne ale ja też czasem lubię jak pada,mam wtedy czas na nadrobienie domowych zaległości :)
    cudny kubek i cukiernica,zaraz zajrzę co tam ciekawego sprzedajesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki fajowy jest Ten Twój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zapisuje sobie u siebie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super :) Witam Cię z radością :) bardzo mi się buzia śmieje - jak czytam takie wpisy - Dzięki :)

      Usuń